Zainspirowana filmem "Podaj dalej", którego główny bohater - mały chłopczyk rozprzestrzenia dobro, zarażając mnóstwo ludzi wokół, stworzyłam własny łańcuszek - łańcuszek motywacji.
Zaczęłam od siebie:
postanowienie --> termin realizacji = wykonanie
Zaczęłam od podstawowych czynności, jak umówienie się do lekarza: "umówię się do lekarza i pójdę na wyznaczoną wizytę, nie przekładając jej". Dałam sobie na to 2 tygodnie. Skupiłam się głównie na tym, żeby nie odciągać tego w czasie. Jeśli nastawisz się na wykonanie zadania i nie będziesz rozważał takiej możliwości, jak odciągnięcie tego w czasie, jesteś w stanie to wykonać.
Udało się.
Opowiedziałam o tym przyjacielowi. Zaprosiłam go do tego przedsięwzięcia. Za 2 tygodnie spotkaliśmy się. Spóźnił się 25 minut. Opowiedział mi jak to pierwszy raz od 10 lat kupił soczewki i ostatnie 45 minut spędził próbując je włożyć. Spóźnienie straciło znaczenie - w końcu wykonał postanowienie, które miał w głowie przez... 10 lat !!
Udało się.
Postanowiliśmy umawiać się co 2 tygodnie i dzielić się spełnionymi postanowieniami. I oczywiście zarażać tym innych.
Spróbuj. Zacznij działać, odezwij się do kogoś bliskiego, z kim straciłeś kontakt, zetnij włosy, idź na kurs języka chińskiego.
Zacznij działać i zarażaj tym innych.
Polecam również film "Podaj dalej".